Piękna ekspozycja czeka na mielczan w Galerii ESCEK Domu Kultury SCK. Jej autor, Krzysztof Brzuzan, o wystawie „Recykling kulturowy” opowiedział publiczności podczas wernisażu, który miał miejsce 7 października.
Recykling kulturowy
Krzysztof Brzuzan urodził się i wychował na ziemiach odzyskanych, które wcześniej od wieków były częścią terytorium Niemiec. Artysta od dzieciństwa widział proces degradacji obiektów kultury poniemieckiej, o które - w związku ze skomplikowaną historią polsko-niemiecką - nikt nie dbał. Na szczęście, mówił podczas wernisażu Brzuzan, te obiekty najczęściej były z kamienia, więc proces degradacji nie był aż tak groźny i większość tych zabytków przetrwała. Po studiach artysta przeniósł się na Podkarpacie i tu znów zobaczył, jak niszczeją zabytki kultury, tym razem tej wywodzącej się z Biznacjum. Niestety, tym razem proces degradacji dotknął obiekty drewniane, takie jak stare kościoły, czy cerkwie i skutecznie odcisnął swoje piętno na wielu zabytkach kultury pogranicza. Artysta swoją najnowszą wystawę nazwał „Recykling kulturowy”, ponieważ do stworzenia swoich rzeźb używa fragmentów starych materiałów, np. drewna z dna beczki, blachy ze starej cerkwi, kawałków ogrodzenia.
Prawie wszystkie rzeźby Krzysztofa Brzuzana na wystawie „Recykling kulturowy” mają charakter sakralny. Do ich powstania użyto przede wszystkim materiałów pozyskanych z niszczejących obiektów sakralnej kultury bizantyjskiej, co zdeterminowało charakter rzeźb - tłumaczył podczas wernisażu Brzuzan,.
Wernisaż prowadziła Anna Cyran. Wystawa potrwa do 30 października.